Today I'm finally showing you my outfit from day 3 of london Fashion Week - the only day of LFW that I had time to properly take pictures of what I was wearing. I went for a mix of burgundy shades with touches of leather and added rather unexpected twist in form of white accessories. I must have looked good because I've been snapped that day quite a lot, here are some of the photos I found by: Avenue32, Triumph International and Coggles.
Dziasiaj wreszcie pokazuję wam mój zestaw z trzeciego dnia Londyńskiego Tygodnia Mody - jedynego dnia LFW pokdczas, którego miałam czas na zrobienie na spokojnie zdjęć. Miałam na sobie miks burgundowych odcieni z elementami skóry i dość niespodziewanych dodatków w postaci białej torby i butów. Musiałam wyglądać nieźle, bo tego dnia byłam najczęściej obfotografywowana, tutaj kilka linków: Avenue32, Triumph Internationale i Coggles.
wearing:
leggins, shoes - H&M
top - Primark
coat - SheInside
bag - Notting Hill
9 comments:
Cudownie wyglądałaś :)
genialnie! :))
Rewelacyjne połączenie! :)
pięknie to mało powiedziane! bosko <3
Burgund pełną parą :)
Jesteś fantastyczna, a Twój zestaw w całości (po raz kolejny) bardzo chętnie sama bym włożyła! Czujesz modę, a ciuchy naprawdę świetnie na Tobie leżą.
I te Twoje ombre hair....cudowne, serce mi się kraja, że ja sama zrezygnowałam....
sliczne,tylko te leggi wypchane bluzka...taka jestes zgrabna,a to robi c jakas taka oponke ni stad niz owad. poza tym bajka;) pozdr
You look very pretty :)
zakochałam sie w płaszczu!!
Post a Comment